WIADOMOŚCI

Durango nie udało się w GP2, chce do F1
Durango nie udało się w GP2, chce do F1
Zespół Durango oficjalnie potwierdził zgłoszenie swojej kandydatury do przyszłorocznych mistrzostw świata F1.
baner_rbr_v3.jpg
Przypomnijmy, że FIA po fiasku projektu US F1 jeszcze przed startem sezonu 2010 ponownie otworzyła proces selekcji nowego, trzynastego zespołu na sezon 2011. Termin składania aplikacji mija 15 kwietnia.

Durango to były zespół GP2, który na skutek problemów finansowych musiał wycofać się z serii stanowiącej przedsionek Formuły 1, jednak zdaniem Ivone Pintona w międzyczasie znaleźli się nowi sponsorzy, którzy wolą wiązać swoją przyszłość z F1.

„Po wszystkich złych rzeczach, które wydarzyły się w minionym sezonie, daliśmy z siebie wszystko, aby znaleźć nowych partnerów dla naszej wyścigowej działalności” mówił Ivone Pinton dla oficjalnej strony swojego zespołu. „Długo nie trzeba było myśleć nad zrozumieniem, że celem może być tylko Formuła 1 i nic innego. Staraliśmy się naciskać w tym kierunku i to co mogę powiedzieć, że wchodząc do F1 możemy cieszyć się wsparciem dwóch bardzo dużych międzynarodowych grup.”

FIA powinna ogłosić wybór trzynastego zespołu na sezon 2011 na przełomie czerwca i lipca.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

36 KOMENTARZY
avatar
orto

07.04.2010 21:53

0

Ile razy już to słyszeliśmy ale...powodzenia !


avatar
sk0k

07.04.2010 21:56

0

niech sie nie osmieszaja ....


avatar
norek7107

07.04.2010 21:58

0

myśle że STEFAN GP wejdzie w 2011


avatar
matito

07.04.2010 21:59

0

i będzie jak z amerykańskim teamem żal


avatar
sharpi

07.04.2010 22:03

0

na 100% w 2011 to stefan gp będzie 13 zespołem. po takim fiasku jak us f1, FIA nie nie będzie ryzykowała i wybierze zespół, który ma już bolid i jest praktycznie gotowy do startu


avatar
kempa007

07.04.2010 22:04

0

stefan nie ma juz bolidu :-)


avatar
norek7107

07.04.2010 22:08

0

kempa ..... czyli co już po STEFAN GP?


avatar
kempa007

07.04.2010 22:10

0

Stefan tez jak sie okazlo chcial FIA w wala zrobic, wiec nie wiem jak bedzie w przyszlosci. Pewne jest to, ze nowa ekipa niezaleznie kto by mial za nia stac bedzie miala tak samo niski poziom jak te ktore aktualnie sa w stawce. Pomoc moze jedynie zakupienie auta od Toyoty, ale doswiadczony personel tez jest potrzebny.


avatar
rafekf1

07.04.2010 22:15

0

Sam tytuł news-a wiele mówi o szansach i możliwościach startu tego czegoś w F1. Wydaje mi się, że w kolejce czekają poważniejsi gracze .... i w ogóle nie mam na myśli Stefana. Chociaż patrząc na takie HRT. Wszystko się może zdarzyć.


avatar
norek7107

07.04.2010 22:16

0

SGP zerwal umowe z Toyota


avatar
piotrek74

07.04.2010 22:23

0

nie długo to F1 będzie przedsionkiem dla GP2


avatar
rafekf1

07.04.2010 22:25

0

8. @kempa007 ... Napisz proszę jeśli sen Cię jeszcze nie morzy na czym miał polegać to "robienie FIA w wała" bo szczerze o tym nie słyszałem ;( ... poza tym, że zerwali umowę z Toyotą.


avatar
rafekf1

07.04.2010 22:26

0

miało*


avatar
biter1

07.04.2010 22:31

0

Odruchowo spojrzałem na pasek startu jaka jest data. Myślałem że to 1 kwietnia znowu. biorac pod uwagę jaki poziom prezentowali kandydaci ubiegłoroczni a jaką dotychczasowi tego roczni to zaczynam myśleć że Orlen pospieszył się z tym swoim Porshe. Z kasą jaką posiadają, po znalezieniu jakiś jeszcze partnerów, a tacy by sie znaleźli, mieli by wcale nie mniejsze szanse dostania się do F1. Mogli by połączyć siły z zespołem Kochańskiego, mieli by doświadczenie w wyścigach bolidowych:D Verva F1 Team, to dopiero nazwa.


avatar
shad2pl

07.04.2010 22:35

0

Ja Lole chciałbym zobaczyć. Byłby to jedyny nowy team który miał już za sobą konstrukcję prawdziwych wyścigowych samochodów.


avatar
biter1

07.04.2010 22:38

0

15. Miał, no własnie miał. Dalara też miała. co prawda HRT sobie coraz lepiej poczyna i myślę że są na dobrej drodze by skończyć jako najlepszy z nowych teamów ale to nie znaczy że Dalara super auto im zrobił. to samo mogło by być z Lolą. Osobiście jestem przeciwny reanimacjom legend, nie podoba mi się powrót marki Lotus. To jest takie żerowanie na legendzie.


avatar
Musashi

07.04.2010 22:54

0

Jak czytam takie newsy, to mam wrażenie, że dziadostwo ciśnie się drzwiami i oknami do F1 i to za jawnym przyzwoleniem jej kierownictwa. Ważny sygnał-dowód w tej sprawie, to była nie tak dawna wypowiedź Ecclecstone'a, że F1 przeżyje bez Ferrari (sic!). I teraz pomyślcie sobie co to by była za Formula 1, jakby zamiast Ferrari czy McLarena jeździły różne HRT, Stefany czy inny paździerz. Po roku musieliby zmienić punktację znowu - 25 pkt za dojechanie do mety, 18 pkt. za nie zgubienie żadnej części, 15 za przejechanie bez awarii okrążenia startowego itd.


avatar
BLOO

07.04.2010 22:56

0

też odrazu pomyślałem Stefan gp !! ale jesli nie stefan to milo by bylo gdyby to był jakiś poważny gracz z dużą kasą np Volkswagen. O wiele więcej emocji zapewnia ścisk w czołówce stawki a nie w ogonie tak jak w tym roku .


avatar
Wiater

07.04.2010 23:05

0

Trzebabyło wybrać zespoły wyścigowe, zamiast zespolow na ktorych da sie jak najwiecej zarobic i zyskac jak najwieksza ogladalność. Ja jestem za Epsilon euscadi ;) To dobry team i maja doświadczenie. Stefan GP to pieniadze i nic wieceja bolid toyoty wcale nie musiał być rewelacyjny.


avatar
habib

07.04.2010 23:10

0

NIE DLA PSA KIEŁBASA


avatar
biter1

07.04.2010 23:29

0

kempa007, możesz coś zrobić z postem habiba? lekko szpeci. Co do dziadostwa w F1. to coś w tym jest, jeśli opłata zgłoszeniowa jest tak niska że sam mogę sobie na nią pozwolić, a minimalny budżet taki że można go złożyć przy użyciu kilku Polskich firm/konsorcjów to to przestaje być elitarny sport. W mojej prywatnej opinii F1 to własnie powinna być seria out of limits. Podniósł się krzyk że kanały McL wprowadzą wyścig zbrojeń kosztujący majątek tak jak to było z dyfuzorami, moim zdaniem o to chodzi właśnie. O wyścig zbrojeń, nie powinno byc ograniczania budżetów. Nie powinno byc tej zmiany w aerodynamice przez którą z bolidów po znikały te dodatkowe rogi lotki itp. F1 powinna być ultranowoczesna, to ma być coś co się wyróżnia na tle innych seri. Jeśli stać by było na taką F1 8 zespołów, to trudno było by 16 zawodników jeśli mniej to wprowadzić zespoły 3 bolidowe albo 1 bolidowe ale ultranowoczesne a nie średnio przeciętne, no i zmienić projektanta torów.. F1 jest coraz mnie superserią a coraz bardziej jedną z serii, mocno kibicowałem rozpadowi F1 po tej aferze FOTA Berni bo miałem nadzieje na powrót serii ultra nowoczesnej, niestety nie wypaliło.


avatar
Cwirs

07.04.2010 23:52

0

A co Ty chcesz od habiba, nic zlego nie napisal.


avatar
hotshots

08.04.2010 06:34

0

21. biter1 przesada - F1 dalej jest najbardziej "wyżyłowaną" technologicznie serią wyścigową, tylko tym razem samowola konstrukcyjna, zastąpiona jest "kulawymi" regulacjami, które w/g siwego gościa+FIA zrobią z F1 globalny/medialny produkt dla mas......co już widać po próbach załapania się do tej karuzeli jakiś nieznanych z osiągnięć wirtualnych ekip, dla których ważne jest chyba, umieszczenie ich nazwy w newsach......... Coca-cola i tak rządzi :)


avatar
Konik_mekr

08.04.2010 06:35

0

A mnie się wydaje, że im więcej producentów, tym lepiej dla widowiska. A na to 13 miejsce (o kto wie, czy inne się nie zwolnią po tym sezonie:) ) FIA powinna ogłosić taki konkurs, żeby rzeczywiście wszedł najlepszy. Szkoda, że jest to nie do zrobienia...


avatar
habib

08.04.2010 08:27

0

21. bitter 1 - niestety nie jest moją winą że dysponujesz ograniczonym słownictwem i nie rozumiesz znaczenia frazeologizmu " nie dla psa kiełbasa" otóż nie obawiaj się, pomogę Ci - oznacza to że nie dla kogoś coś jest przeznaczone, nie ma się o co starać, ubiegać, ktoś na coś nie zasługuje. W tym przypadku Durango nie zasługuje na F1. Nie będę chyba jedynym na tym forum któremu nazwa Durango kojarzy się tylko z modelem Dodge'a którym to jeździł pewien strażnik.


avatar
Jazz

08.04.2010 08:32

0

Durango 95? Ten z Mechanicznej Pomarańczy?:)


avatar
habib

08.04.2010 08:38

0

nie nie chodziło mi o Cordella Walkera:P ale teraz sie dopiero spostrzegłem że wersja pickup nazywa sie Ram:D W sumie to to samo tyle że buda z tyłu inna.


avatar
Cypriano

08.04.2010 08:39

0

Skąd wogóle pochodzi ten Durgano?


avatar
modafi

08.04.2010 09:02

0

habib myślę, że chodzi nie o frazeologizm tylko o CAPS LOCKA


avatar
kempa007

08.04.2010 09:26

0

12. rafekf1nie wszystko zloto co sie swieci. Podobno firmy Stefanovica to jakies malo wiarygodne z kapitalem wlasnym rzedu 500 euro. Zoran tam sie cos tlumaczyl, ale FIA mu nie dala mozliwosci startu mimo, ze mial w teorii wszystko co mu potrzebne.


avatar
Voight

08.04.2010 09:52

0

Durango jest z Włoch. A o Stefanie tak jak mówi kempa zapomnijcie. To już historia.


avatar
biter1

08.04.2010 10:08

0

29. Dokładnie, forma robi różnicę.


avatar
robtusiek

08.04.2010 10:20

0

Szczerze mówiąc dla mnie, tych nowych zespołów to tak jakby nie było. Oglądam ich tylko jak któryś wypadnie z toru i jak ich dublują, czy o to chodzi w F1 żeby oglądać dziadowstwo i odpadające części (choć Sauber na tym polu też ma problemy)? Może nie powinienem ich w tej fazie mistrzostw krytykować, bo są to zespoły raczkujące ale dla mnie to zbyt duży kontrast do zespołów z czołówki. Mam nadzieję że do końca sezonu zobaczę walkę nowych ekip chociaż z pierwszą pietnastką.


avatar
Voight

08.04.2010 11:18

0

Mam tylko pytanie do wszystkich krytykujących. Ile w swojej karierze wiedzieliście debiutantów w F1? Bo ja przez 16 lat oglądania to kojarzę tylko Toyotę w 2002 i Lolę w 1997. Nigdy debiutant nie osiągają wiele na początku. Gdyby tak było to znaczyłoby że poziom czołówki jest beznadziejny.


avatar
szerter

08.04.2010 14:28

0

34. Voight - Jestem przekonany, że za rok mało kto będzie się przejmował nowym zespołem. Teraz pewnie przyciągają uwagę głównie dlatego, że stanowią 25% stawki :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu